Świat żegna Króla Popu - Co słychać w showbiznesie ...
Znajdź nas na
|
gru 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | | | | | |
-
Świat żegna Króla Popu
Nadesłane przez: ULA 07-07-2009 13:52
– Chcę, żeby mój pogrzeb był największym show na świecie. Żeby były ognie sztuczne i wszystko – powiedział Michael Jackson w 2002 r. Jego życzeniu dzisiaj stanie się zadość ... Mnóstwo gwiazd, milony ludzi w Los Angeles i miliardy przed telewizorami ... Ten pogrzeb już został okrzyknięty pogrzebem wszechczasów.
Ale przy okazji chciałabym napisać trochę o jego życiu. "Jako człowiek był dziwakiem ale kocham jego muzykę" - to chyba najbardziej powszechna z opinii o Michaelu. Ale czy tak musiało być? Gdy ja osobiście myślę o nim do głowy przychodzi mi najczęściej jedno słowo: "SZKODA" - szkoda, że miał tak trudne dzieciństwo; szkoda, że nie potrafił się z tego otrząsnąć czego wynikiem były wszystkie te "szokujące" wydarzenia z nim związane; szkoda, że rodzina i fani (którzy tak zapewniają o swojej miłosci do niego) mu nie pomogli; szkoda, że odszedł tak szybko i nie dał wspaniałego show w Londynie ...
Na jednym z forów ktoś napisał, że odszedł papież muzyki ... Może to niezbyt tafne określenie ale wydaje mi się, że coś w tym jednak jest ...
Zamknij
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku